Niektóre dodatki potrafią błyskawicznie zmienić wygląd całego wnętrza. Taką niezwykłą moc mają zasłony i firany, które wciąż są naszą ulubioną dekoracją okienną. Urok tkanin docenią również profesjonalni projektanci, którzy chętnie wykorzystują zasłony do swoich aranżacji. Zasłony spełniają kilka funkcji - ozdabiają okna, ale przede wszystkim osłaniają przed promieniami słonecznymi. Zatrzymują też w pewnym stopniu zanieczyszczenia pochodzące z zewnątrz, a także zapewniają bardziej intymną atmosferę. O tkaninach przede wszystkim trzeba myśleć w kontekście estetycznym, ponieważ zasłony gotowe są produkowane z materiałów, które świetnie sprawdzają się w tej roli. Tekstylia to nośniki ogromnej palety barw i zróżnicowanych wzorów - zdecydowanie warto to wykorzystać urządzając pokój. Za pomocą zasłon i firan możemy zamaskować pewne niedoskonałości okna. Szersze zasłony ukryją np. nieładną ścianę lub kable, rury czy listwy biegnące przy otworze okiennym. Dzięki nim zasłonimy również brzydki parapet lub odwrócimy uwagę od nieudanej stolarki okiennej. Wiele ciekawych inspiracji znajdziesz na http://www.art-zaslony.pl/pol_m_Zaslony-gotowe-148.html. Ciemne i słabo doświetlone wnętrza potrzebują optycznej lekkości, którą zapewnią im zwiewne, prześwitujące materiały. W pokojach zlokalizowanych od strony południowej słońce bywa czasem uciążliwe - tutaj zdecydowanie lepsze będą zasłony gotowe o gęstym splocie. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby łączyć w razie potrzeby zasłony z firanami i roletami. W ten sposób otrzymujemy kompleksową aranżację okna, która spełnia kilka funkcji jednocześnie i może być dostosowana do każdych warunków. Zasłony gotowe szyte są w trzech standardowych długościach - długiej, średniej i krótkiej. Wersja długa sięga do podłogi, a czasami nawet na niej leży. Zasłony średnie zakrywają parapet, a krótkie kończą się tuż nad nim. Tekstylia szyte według typowych miar są przeznaczone do standardowych mieszkań, a zatem do sufitów o wysokości ok. 220 centymetrów. W przypadku wyższych lub niższych sufitów możemy mieć problem z dopasowaniem zasłon gotowych, głównie w starych kamienicach gdzie ściany mogą mieć wysokość 3,5 metra. Zasłony mierzymy nie od sufitu, ale od miejsca, w którym będą zawieszone - przeważnie są to klasyczne żabki lub haczyki. Jeżeli zamarzamy robić marszczenia, zasłony muszą mieć szerokość kilkukrotnie większą od długości karnisza. Zasłony powinny współgrać z wystrojem wnętrza oraz jego przeznaczeniem. A zatem lekka, kusząca organza sprawdzi się raczej w sypialni niż w kuchni. Do salonu najlepsze są ciepłe, nieco cięższe tkaniny, a w kuchni i łazience bawełniane zasłonki.