Instalacje, które posiadają węże gumowe, muszą być dobrze uszczelnione. Tyczy się to miejsc, gdzie wąż styka się z metalowym lub plastikowym króćcem. Należy go odpowiednio zacisnąć, tak by uniemożliwić wypływ substancji na zewnątrz. W tym celu można stosować różne rozwiązania, jak choćby zaciski, opaski, a nawet zakuwanie na stałe. Sprawdzamy która metoda ma najwięcej zalet.

Węże hydrauliczne

opaska GBSW przypadku hydrauliki, na przykład w układach wspomagania kierownicy w autach osobowych, najczęściej stosuje się połączenia zakuwane. Polega to na tym, że wąż gumowy zostaje wsunięty do króćca zewnętrznego rury, a następnie ściśnięty. Dzięki temu tworzy się połączenie o niemalże idealnej szczelności, które może pracować pod bardzo wysokim ciśnieniem. Oczywiście takie połączenia robi się tylko tam, gdzie mamy do czynienia z naprawdę wysokimi ciśnieniami. Przewody powrotne, gdzie panuje ciśnienie bliskie atmosferycznemu, można uszczelniać stosując zwyczajne rozwiązania, takie jak choćby opaska GBS. Po skręceniu śruby, możemy być pewni szczelności takiego połączenia. Bywa też, że w tych miejscach używa się opasek samozaciskowych, jednak nie jest to najlepsze rozwiązanie, bo charakteryzują się one niską trwałością. Jeśli kilka razy taką opaskę się otworzy, traci ona swoją sprężystość i mogą pojawić się wycieki.

Układy chłodzenia

W przypadku, gdy mamy układ z dużymi i grubymi wężami, które powinny dawać się łatwo demontować, zdecydowanie najlepszym wyjściem będą klasyczne opaski zaciskowe. Można za ich pomocą stworzyć połączenia szczelne nawet do kilkunastu barów ciśnienia, czyli tyle ile występuje choćby w samochodowym układzie chłodzenia cieczą. Opaska GBS, która jest tam wyjątkowo często stosowana, występuje w bardzo wielu rozmiarach, przez co można jej używać zarówno na wężach o bardzo dużej średnicy, jaki na małych wężykach. Te pierwsze łączą blok silnika z chłodnicą, natomiast mniejsze prowadzą chłodziwo do nagrzewnicy wnętrza. Opaski skręca się za pomocą śruby, często charakteryzują się duża uniwersalnością. To znaczy, że można za ich pomocą uszczelniać połączenia o różnej średnicy, nie ma więc konieczności kupowania opaski o idealnie dobranej średnicy do danego węża.

Jeśli chcielibyśmy to podsumować, to w układach o ciśnieniu nieprzekraczającym kilku barów spokojnie dadzą sobie radę tradycyjne opaski skręcane, takie jak choćby opaska GBS. Dzięki nim połączenie można wielokrotnie skręcać i rozkręcać, w celu przeczyszczenia bądź wymiany płynu znajdującego się wewnątrz układu.